Pierwszy wpis, to chwila "uroczysta". Początek nowej drogi.
Jaka będzie ta droga - na początku trudno powiedzieć, zobaczymy. I ja zobaczę, i Wy, którzy zechcecie mi towarzyszyć oglądając, czytając, używając rzeczy, które uda mi się dla Was stworzyć.
Zapraszam.
A poniżej coś specjalnego. Kiedy uszyłam ten komplet, popatrzyłam, pomyślałam i doszłam do wniosku, że to się może podobać nie tylko mi. I w ten sposób kołderka, podusia i torba stały się początkiem:)
Nieskromnie muszę przyznać, że bardzo mi się ten początek podoba. To dość przewrotne, zazwyczaj taka kolorystyka mi nie towarzyszy. Ale spójrzcie sami, ładne, prawda...?
Ale nad tym popracuję:)
Pozdrawiam i miłej majówki życzę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz