Ten quilt uszyłam na konkurs organizowany przez Stowarzyszenie Polskiego Patchworku. Bardzo chciałam wziąć udział w tym konkursie, szyłam choć powinnam była robić coś nieco innego;)
To trochę confetti, trochę aplikacja, chyba nawet haft maszynowy w pewnych miejscach. Na spodniej warstwie bawełny jest organza, która ładnie łapie światło, ale jest mało fotogeniczna;)
W konkursie nic nie wywalczyłam. Uszyłam quilt, który pewnie by nie powstał gdyby nie ten konkurs. W sumie bilans jest na plus.
A poniżej zdjęcia, które zrobiłam podczas szycia
Gdzieś kiedyś przeczytałam, że dla sprawdzenie kompozycji, dobrze jest zrobić czarno-białe zdjęcie, wtedy lepiej wszystko widać.
Tyle ciekawych technik wykorzystałaś! Świetnie :) Podoba mi się taka kompozycja :)
OdpowiedzUsuńZwrócił moją uwagę od razu. Kolor, kompozycja - bardzo udana praca.Gratuluję. Cieszy oko :)
OdpowiedzUsuńPiękny !!!! Podobał mi się już na etapie tworzenia. Gratuluję pomysłu!!!
OdpowiedzUsuńMój absolutny faworyt :)
OdpowiedzUsuń