To co było przed..., czyli to co było przed świętami. Prezenty rozpakowane i mogę pokazać, co kryło się niektórych paczuszkach pod niektórymi choinkami:)
Poniżej zdjęcia 2 kompletów, a w skład każdego z nich weszła poduszeczka i okładka na album na zdjęcia. Komplety były dwa, dość do siebie podobne, a jednak nie takie same. Powędrowały do dwóch dziewczynek, sióstr, a przy okazji bliźniaczek. Przy okazji dziękuję Agnieszce, że mogłam zrealizować jej pomysł. Wyszedł słodko:)
Chciałabym pokazać jeszcze dwa komplety, dla troszkę starszych dziewczynek. Przy okazji na rzeczach powyżej i poniżej widać możliwości moich nowych maszyn - cudowne ściegi i haft. Teraz każdą kołderkę i podusię będę mogła opatrzyć dedykacją, wyhaftować jej metryczkę np. z imieniem nowego właściciela.
Pozdrawiam bardzo serdecznie, dziękuję tym, którzy obdarowali siebie lub innych uszytymi przeze mnie rzeczami.
Do zobaczenia:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz