Strony

piątek, 9 maja 2014

MULTIcolor czyli ciemna tęcza


Będzie kolorowo. Przyznaję, podchodziłam do tych kolorów jak do jeża. Tak pięknie wyglądały te tkaniny zwinięte w tego kolorowego ślimaczka, że aż szkoda było go psuć. Ale ślimaczki zostały uwiecznione na zdjęciach a nóż krążkowy poszedł w ruch.  
 Tego wszystkiego co na zdjęciu poniżej użyłam do uszycia torby. Żeby nie było, że jestem taka przewidująca i działam według planu, zdjęcie to zrobiłam już po uszyciu torby. Bo jak zaczynałam, nie wiedziałam jeszcze co wyjdzie.
A wyszło tak:




Może tak jeszcze podobną narzutę... i poduchy... i kosmetyczkę... i koszyczek...i może coś jeszcze jak starczy ślimaczka:)



3 komentarze:

  1. Mnie też się baaaardzo podoba :) Super torba i inne prace również!

    OdpowiedzUsuń
  2. No jak to "jak do jeża" przecież to prześliczne rulony!! mam taki i celebruję wgapianie się w niego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę bronić swojego porównania:) Jeże też są śliczne, że by się człowiek - a przynajmniej ja - przytulił, TYLKO JAK? I o tą obawę właśnie chodziło - jak podejść do tych kolorów żeby nie popsuć:) żeby każdy kawałeczek wykorzystać

      Usuń